wtorek, 30 marca 2010
Zdążyć przed komarami
Powitana w bólach wiosna to cudny czas - można ze spokojem pośmigać w ciepełku bez chwili walki z połową Atlasu Entomologicznego. Zatem, do boju!
niedziela, 28 marca 2010
Wiosna, choć ukryta, powitana w WPNie
W dniu wczorajszym rześka ekipa siedmiu riderów pod przewodnictwem Valdara i Harlema powitała lepszą połowę roku na scieżkach Wielkopolskiego Parku Narodowego. Poza wymienionymi wyzej pojawili sie (chwilowo oldschoolowy) Andrzej, Makaron777, Speedy Bandito, WalaJ i Strarzaq. Było chłodno i wilgotno, ale nie oszczędziliśmy nóg i opon co w efekcie przyniosło około czterech godzin radosnego endurowania. Sezon niniejszym uważamy za otwarty!
sobota, 27 marca 2010
poniedziałek, 22 marca 2010
WuPeeNie, wracamy!
Połowa Ekipy wybiera się w najbliższą sobotę razem z Grupą Umurzonych Wielkopolskich Narwusów Outdorowych (fajny skrót wychodzi, no nie?) do Wielkopolskiego Parku Narodowego na rowerowe powitanie wiosny. Jeżeli macie ochotę razem pokręcić korbami - zapraszamy! Zbiórka w sobotę, 27go marca o 10.00 na parkingu pod dyrekcją Parku. Zapraszamy i przypominamy - sucho na pewno nie będzie. Zapraszamy również na wątek na forum EMTB.pl dotyczący tej wyrypy - http://www.emtb.pl/forumo/showthread.php?tid=2465
piątek, 5 marca 2010
Trening
Nasza drużyna rozpoczęła wczoraj intensywne przygotowania przed MTB Trophy. Lekko nie było. Polecamy "Trening" Tedego.
wtorek, 2 marca 2010
Otwieramy dyskusję
Od tej chwili komentarze może zamieszczać każdy, nie tylko posiadacze kont Google. Głos w ręce narodu! (ale zachowywać się!)
Targi, targi i po targach
Nadszedł wtorek i pobitewny kurz zaczyna powoli opadać. Dzisiejszy post będzie więc delikatnym podsumowaniem. Dziękujemy wszystkim za obecność - liczne rozmowy z Wami były dla nas testem bojowym, który przeszliśmy całkiem nieźle. Dziękujemy Organizotorowi za, nadmierną czasem, troskę o nasz sprzęt, pożarnikom za pouczające rozmowy, Beastie Babes Justynie i Magdzie za boską postawę, przyjaciołom za wsparcie i pomoc przy stoisku: Magic - bez Ciebie flota by nie ruszyła, Speedy i Valdar - dzięki za obstawę, Tanatosowej Kompanii thnx za wszystko. Nie pozostaje nic tylko powiedzieć: do zobaczenia w przyszłym roku!
poniedziałek, 1 marca 2010
Bagienne afterparty
Po intensywnej walce w sobotę wieczorem wybraliśmy się na afterek u naszego znajomego - Tanatosa. Genialna nawigacja poprowadziła nas na ulicę Bagienną, która w wielkim stylu zapracowała na swoją nazwę - nasz Prom prawie utknął w jej błotnistych objęciach. Sama impreza, zaprawiona obecnością Speediego i Valdara rozkręciła się w niczego sobie melanż. Niestety, gdy nadszedł czas pożegnania, nie wszyscy z nas byli w stanie dźwigać przyciężkie powieki - efekt na zdjęciu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)